Kategorie
Wskazówki i ciekawostki

Sztuczna inteligencja w biznesie – cieszyć się, czy bać?

Sztuczna inteligencja (SI) zmienia świat w niespotykanym jak do tej pory tempie. Naukowcy coraz częściej ostrzegają przed niekontrolowanym wdrażaniem technologii, która mogłaby wymknąć się spod kontroli. Nic więc dziwnego, że jest to jeden z najgorętszych tematów w dzisiejszym świecie biznesu.

Początki sztucznej inteligencji

W rozwoju sztucznej inteligencji kluczową rolę odegrały dwa wydarzenia. W 1950 roku brytyjski matematyk Alan Turing przeprowadził test oceniający zdolność maszyny do przekonania ludzi, że jest człowiekiem. Doświadczenie to przyczyniło się do nagłego wzrostu badań nad SI.

Sześć lat później, z inicjatywy amerykańskiego informatyka Johna McCarthy’ego, zorganizowano konferencję w Dartmouth College, na której 20 wybitnych naukowców wytyczyło kierunki badań nad AI (ang. artificial intelligence), takie jak programowanie języka naturalnego, rozpoznawanie mowy, uczenie maszynowe i logiczne wnioskowanie. Od tego momentu sztuczna inteligencja została oficjalnie uznana za dziedzinę naukową.

Sztuczna inteligencja w dzisiejszym biznesie

Intensywne prace badawcze nad SI prowadzone w II poł. XX wieku przyczyniły się do ogromnego rozwoju gospodarczego świata. Trudno nawet sobie wyobrazić dzisiejszy biznes bez sztucznej inteligencji.

E-commerce

Przyzwyczailiśmy się do szybkich realizacji zamówień w sklepach internetowych. Dotarcie kuriera z upragnioną przesyłką w czasie dłuższym niż 2-3 dni potrafi wzbudzić u wielu irytację. Automatyzacja i optymalizacja procesów logistycznych to jedno z głównych zadań AI.

Nawigacja Google

Choć to nie jedyna, to chyba najbardziej znana aplikacja, bez której współcześni kierowcy byliby bezradni jak dzieci we mgle. Jej funkcjonalność wybiega oczywiście dużo dalej poza wytyczanie tras. Czy ktoś wyobraża sobie wyjazd bez niej na wakacje? Przywykliśmy do jej obecności i mało kto zastanawia się nad tym, że jej dobrodziejstwo wynika z zastosowania różnych skomplikowanych algorytmów przetwarzanych przez SI.

Platformy streamingowe

Netflix, Spotify, YouTube czy Twitch – brzmi obco? Chyba tylko dla niewielu. Większość z nas korzysta z możliwości oglądania lub słuchania ulubionych programów, filmów, muzyki i podcastów na żądanie. Bez SI nie byłoby to możliwe, to ona jest odpowiedzialna za dostarczanie spersonalizowanych treści użytkownikom.

Przeczytaj także: Dress code w pracy biurowej – jak ubierać się do pracy

Transport publiczny

Podróż! Jakie to proste. Sprawdzamy w internecie rozkład jazdy pociągu, kupujemy bilet on-line, wychodzimy z domu, widzimy za ile minut podjedzie miejski autobus, wszystko jak po sznurku. Ktoś lub coś jednak wszystko to synchronizuje. Sterowanie sygnalizacją świetlną, optymalizacja rozkładów jazdy, śledzenie ruchu i natężenia pojazdów, nawet preferencje pasażerów. Bez sztucznej inteligencji ani rusz.

Powyżej przedstawiłem tylko kilka przykładów, które nie odnoszą się do przyszłości, nie opisują możliwości AI. To teraźniejszość, otaczająca nas rzeczywistość, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić i bez której trudno wyobrazić sobie życie codzienne. Jaki więc potencjał drzemie w sztucznej inteligencji, skoro wystarczyło jej zaledwie 70 lat na doprowadzenie świata do obecnego poziomu? Co będzie za kolejnych, już może nawet nie 70, a 10 czy 15 lat?

Przyszłość biznesu a kontrola sztucznej inteligencji

Póki co, sztuczna inteligencja służy człowiekowi na dobre i z pewnością nie jest to jej szczyt możliwości. Prawdziwy rozkwit SI dopiero przed nami. Jednak coraz więcej naukowców przestrzega przed jej niekontrolowanym rozwojem. W związku z tym Unia Europejska, jako pierwsza na świecie, uchwaliła projekt regulacji stosowania AI w formie różnych przepisów dla różnych poziomów ryzyka.

Systemy AI niedopuszczalnego ryzyka

Oznacza to całkowity zakaz stosowania systemów SI umożlwiających manipulację ludźmi lub wrażliwymi grupami, wprowadzania punktacji obywateli oraz systemów identyfikacji biometrycznej.

Systemy AI wysokiego ryzyka

Te, które mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo lub prawa podstawowe, będą indywidualnie oceniane przed wprowadzeniem na rynek i przez cały cykl ich życia stale kontrolowane.

Generatywna sztuczna inteligencja

Narzędzia tworzące nowe treści (np. ChatGPT) będą musiały spełnić odpowiednie wymogi przejrzystości związane z ujawnieniem autorstwa treści, jej legalności czy praw autorskich.

Ograniczone ryzyko

Wprowadzenie obowiązku informowania użytkownika aplikacji o tym, że ma do czynienia z systemem AI, tak, aby miał możliwość świadomego wyboru.

Akt o AI przygotowany przez parlament UE nie jest jednak ogólnoświatowym głosem w tej kwestii. Na przykład Chiny nie podzielają tego stanowiska. Ich perspektywa rozwoju SI, nie tylko w biznesie, ale w ogólnospołecznych kategoriach, jest zupełnie odmienna.

Sztuczna inteligencja w biznesie – podsumowanie

Rozwój sztucznej inteligencji niewątpliwie stwarza ogromne możliwości w obszarach biznesu. Zjawisko to rozbudza wielkie emocje, zarówno wśród jej zwolenników, jak i przeciwników. Bać się więc, czy cieszyć? Niestety, nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. SI jest narzędziem, które powinno być używane z rozwagą i etycznym podejściem, wszystko jednak zależy od człowieka.

Autor tekstu: Piotr Tustanowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *